/SFD/Images/2016/7/7/3e10f81890d84e599de6d0c2bc50a19c.jpg ŚRODA DZIEŃ 70 Wstałem jak zombie, dosyć niewyspany, ulubiony trening nóg nieco obudził. Pogoda masakryczna, a to słońce, a to deszcz. Samopoczucie więc takie sobie. Apetyt dosyć dobry, nie było problemów trawiennych. Trzeba czasami zrobić krok w tył, by zrobić dwa w przód, więc od [...]
Piątek 7 listopada, dzień nietreningowy http://sklep.atleta.pl/big-zone-beta-alanin-250g.html Zakupiłem sobie dzisiaj takie cudo, wejdę razem z kreatyną. DIETA: /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/aa4db9414d1b4447b1953bec15f4a6c9.png
/SFD/Images/2016/6/10/49979ec950db4da7983ab3dfa132f02b.jpg CZWARTEK DZIEŃ 43 Spokojny dzień, wieczorem nabrał tempa, a to personalne, a to swój trening. Szkoda, że nie zawsze mam czas, wieczorem, ale zdecydowanie o tej porze trening mi służy dziś bardzo mocno, jutro przeczuwam DOMSy w naramiennych. Tak wiem brzuch wydęty, ale nie da się przy [...]
/SFD/Images/2016/6/15/add563c14dfd4beb9788258ec94e7d2e.jpg ŚRODA DZIEŃ 49 Dobry intensywny dzień, trening oczywiście na czczo 6 rano. Ciężary w górę, brakowało tylko żeby ktoś mnie asekurował więc nie na maxa, ale najważniejsze, że kręgosłup nie boli, a ciężary większe. Dieta jak to w środę nieco oszukana, bo 2 treningi więc należy się [...]
/SFD/Images/2016/6/21/a1c8f5e6164c409090fb90a99639cc9a.jpg WTOREK DZIEŃ 55 Dzień zaczął się krótko mówiąc do bani, nadal biegunka, brak siły. Jednak jak zacząłem robić trening objawy mijały, wieczorem już brzuch płaski, rzadkie to uczucie, ale jak miłe. W nagrodę dla jelit pocisnąłem sobie Giusseppe i 7daysa, żeby nadrobić kcal wczorajsze. [...]
/SFD/Images/2016/6/22/d6d074b97c2a447da209fc39a9335554.jpg ŚRODA DZIEŃ56 Mimo niewyspania dobry dzień, ulubiony trening zrobiony, trampoliny zrobione. Dieta jak najbardziej na +. Oczywiście lody w środę muszą być . Ciężary gimnazjalne, za to plecy nie bolą, a czuje tylko nogi, więc wszystko ok. Apetyt duży, ale normalka jak duży wydatek [...]
u mnie powyzej 3 to juz naprawde daje sie poznac chyba ze troche sie organizm zaadoptuje to wtedy jest troche lepiej Dlatego każdy organizm inny, jednego kopie 100 mg kofeiny drugiego 600 mg, a mnie i 1 g nie pobudza w żadnym stoopniu, ale wystarczy że zrobię przerwę od stymulantów z tydzień i już połowa dawki działa [...]
/SFD/Images/2016/7/2/aa793ecf07304f4994092fb6496130d9.jpg PIĄTEK DZIEŃ 65 Lubię piątki, 1 dzień tygodnia gdzie mogę nieco odpocząć i zbieram siły. Trening bardzo dobry, samopoczucie też. Z dietą 1 dzień, gdzie nieco problemy miałem ze zjedzeniem kolacji, ale też podjadałem dużo, więc wiadomo. Dziś ulubione nogi Nie lubię takiego widoku, ale już [...]
/SFD/Images/2016/6/9/efbeaa182e0b4334b374130e5cb16dd6.jpg ŚRODA DZIEŃ 42 Dobry dzień, Nogi zniszczone znowu BLADE pomógł, ciężary nie duże, ale tak już się nauczyłem się ćwiczyć, że nie potrzebuje już dużego ciężaru, żeby je dobrze zaangażować. Najważniejsze, że rosną. Apetyt ciągle na bardzo wysokim poziomie. Samopoczucie też [...]
/SFD/Images/2016/6/18/e0ea23dcb03442eeb4b83e40481ec58a.jpg PIĄTEK DZIEŃ 51 Nieco zamulącjacy, ciągłe zmiany pogody odczuwam. Senność i jeszze raz senność, + duża ilość węglowodanów nie sprzyja samopoczuciu. Czuję, że jeszcze koło 4 tygodni masówki i trzeba będzie nieco odpocząć, apetyt jeszcze jest, ale powoli co raz mniejszy Trening krótki i [...]
/SFD/Images/2016/6/27/917a3dae33d14fd79358ffac1fbb5c67.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 61 No i niestety następny poniedziałek :D Rano po weekendwej pracy sił nie miałem zbytnio, na treningu ciężary śmieszne i już raczej zwiększać nie będę, nie ma co się męczyć. Za to powtórzeń więcej i skupienie, trening udany. W diecie kalorie zwiększone, apetyt [...]
/SFD/Images/2016/6/9/8e3b1a9f6bf84c0aa09eba5d14c1a7e5.jpg ŚRODA DZIEŃ 42 Dobry dzień, Nogi zniszczone znowu BLADE pomógł, ciężary nie duże, ale tak już się nauczyłem się ćwiczyć, że nie potrzebuje już dużego ciężaru, żeby je dobrze zaangażować. Najważniejsze, że rosną. Apetyt ciągle na bardzo wysokim poziomie. Samopoczucie też [...]
/SFD/Images/2016/6/12/073add95edf04d8dab90ed0c2b15ad10.jpg SOBOTA DZIEŃ 45 Trening nóg na czczo, bałem się że będzie ciężko, ale moc była. Plecy nie bolały, ciężary na plus= ulubiony trening W nagrodę nieco pojadłem więcej. Kalorii sporo, pewnie koło 5000 tys, ale jutro LC i odpoczynek /SFD/Images/2016/6/12/ecce88d402614086b159d3aa966eb7c8.jpg [...]
/SFD/Images/2016/6/15/7f55d666a1c34b87b0ab2c0dbcd7c325.jpg ŚRODA DZIEŃ 49 Dobry intensywny dzień, trening oczywiście na czczo 6 rano. Ciężary w górę, brakowało tylko żeby ktoś mnie asekurował więc nie na maxa, ale najważniejsze, że kręgosłup nie boli, a ciężary większe. Dieta jak to w środę nieco oszukana, bo 2 treningi więc należy się [...]
/SFD/Images/2016/6/22/d26cc24cb044401babf276ab56737306.jpg ŚRODA DZIEŃ56 Mimo niewyspania dobry dzień, ulubiony trening zrobiony, trampoliny zrobione. Dieta jak najbardziej na +. Oczywiście lody w środę muszą być . Ciężary gimnazjalne, za to plecy nie bolą, a czuje tylko nogi, więc wszystko ok. Apetyt duży, ale normalka jak duży wydatek [...]
/SFD/Images/2016/6/24/dd087d5341ca427484001483e39b681b.jpg CZWARTEK DZIEŃ 57 Kolejny dobry dzień, trening PUSH na pełnej mocy, dieta również bardzo dobrze, żadnych większych problemów trawiennych nie było. Co najważniejsze mimo upału apetyt jest, ciągle dojadam. Jutro rest, bo weekend zawalony pracą [...]
/SFD/Images/2016/6/27/7fafb9c0d2b24b7a93592ac434d63bab.jpg PONIEDZIAŁEK DZIEŃ 61 No i niestety następny poniedziałek :D Rano po weekendwej pracy sił nie miałem zbytnio, na treningu ciężary śmieszne i już raczej zwiększać nie będę, nie ma co się męczyć. Za to powtórzeń więcej i skupienie, trening udany. W diecie kalorie zwiększone, apetyt [...]
/SFD/Images/2016/7/1/6d6eb1e4b6784b20b90f5cf3c31ecd09.jpg ŚRODA DZIEŃ 63 Środa długo w pracy, ale za to spokojnie, czuć na siłowni wyraźnie klimat wakacyjny. Mało kto przychodzi. Ulubione nogi zrobione, ciężary nieco do góry, ale już dosyć ciężko. Niestety o 6 nikogo nie było, nie miał kto asekurować. Co ważne, jeśli skupiam się na tym żebym czuć [...]
/SFD/Images/2016/7/5/9a7da595c59848998152e3275ef5e7b2.jpg WTOREK DZIEŃ 69 Dzień zaczął się dosyć kiepsko, ostra biegunka i ból brzucha, na szczęście potem było co raz lepiej. Trening taki sobie, już niestety takie będą, ale jutro nogi, które zawsze lubiem. Apetyt jako taki, ale dieta też już słabo trzymana [...]